wtorek, 19 listopada 2013
Trudności występujące u mojego dziecka
Każde dziecko ma inny temperament, część problemów wynika z jego temperamentu i dysleksja tylko nasila niektóre cechy.
Mój Kamil jest flegmatykiem , ma więc czas na wszystko, potrafi się zamyślić.
Nie nadąża za pisaniem z tablicy przyczyna leży najprawdopodobniej po stronie nauczyciela i ucznia. Nauczyciel ma za szybkie tempo, a uczeń rozprasza lub gada się w czasie przepisywania. Pomimo wolnego pisania pismo jest bardzo brzydkie.
Nie trzymanie się odpowiednich linijek i mylenie, w której linijce powinna znajdować się literka. Problem nasila się poprzez nauczyciela, który każe pisać w zeszycie w kratkę (od I klasy szkoły podstawowej). Z uwagi na fakt, że pomimo wielu problemów dyslektycznych uczy się dobrze odpuściłam nauczycielowi, po otrzymaniu uwagi przez syna, że ma pisać w zeszycie w kratkę nie w trzy linie. Niestety syn nie wie od której kratki ma pisać, przy mnie zaznacza odpowiednie miejsce kropką, a za chwilkę i tak zacznie nie od tej linijki i odstęp raz jest 2 kratki, innym razem 3 lub 4, literki na siebie nachodzą.
Problem z poprawianiem błędów zaznaczonych przez nauczyciela z uwagi na nieczytelne pismo nauczyciela. Nauczyciel nie pisze pismem pisanym, syn łatwiej mnie rozczyta pomimo bardzo brzydkiego pisma (dla niego piszę literkami pisanymi) niż nauczyciela.
Problemy z wolnym czytaniem. Nauczyciel od drugiej klasy nie daje żadnych czytanek do domu. Poniekąd jest to pozytywne, z uwagi na to, że uczniowie nie uczą się czytać na pamięć. Ze swojej strony ustaliłam z synem, że będzie czytał wybraną przez siebie książki codziennie na głos przez 15 minut.
Problemy z równowagą. Kamil jest troszkę małym gapą, wszystko leci mu z rąk na wszystko wpada. Uważam, że rozwój fizyczny jest bardzo ważny, więc próbuję kompensować wszystkie braki. Bardzo lubi brać udział we wszystkich grach zespołowych, jednak nie jest sprawny fizycznie, cieszy mnie to, że nie zraża się na razie i swoją chęcią i determinacją bawi się z innymi. Aby te różnice między nim a rówieśnikami kompensować chodzi od 2 lat na Judo. Sport okazał się jak najbardziej trafiony, gdzie na treningach zwiększa się jego sprawność, nadal jest gorszy od trenujących kolegów, jednak można go już porównywać z rówieśnikami nie trenującymi. Ważną rzeczą jest, aby stale go motywować i aby nie zrażał się porażkami, mały osiąga sukcesy, dzięki czemu mogę pokazywać mu jak dużo osiągnął. Dzieci dyslektycznych nie należy porównywać do innych, co mój syn sam się próbuje porównać i jest bardzo rozżalony, że inni osiągają więcej. Jednak siadając i pokazując mu co sam osiągnął zaczyna być dumny (chociaż cały czas marzy o złotym medalu ;).
Pismo zwierciadlane szczególnie widoczne przy pisaniu wybranych literek np. S, Z jak i cyferek 6. Na szczeście nie występuje tutaj zamiana 6 i 9 tylko po prostu brzuszek z drugiej strony. Trudno natomiast czasami co to za wężyk w jego zeszycie, bo odbite S czasami nie przypomina żadnej literki. Problemy mocno naświetla nauczycielka od polskiego, nauczycielce od matematyki odbijanie 6 nie przeszkadza i nie obniża za to ocen. Poprawianie błędów w zeszycie najczęściej odbywa się przez poprawienie błędów przeze mnie, aby obraz źle napisanej literki się nie utrwalił. Nie każę natomiast poprawiać tych błędów z uwagi na to, że skupiam się na pewnej ilości błędów, np błędów ortograficznych, czy błędnie napisanych wyrazów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz